Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Cybinka: W tej kuźni kuje się talenty,pasje i wciąż nowe pomysły

Renata Hryniewicz
Tak wygląda Kużnia z pasją
Tak wygląda Kużnia z pasją Renata Hryniewicz
Przychodzą tu młodsi i starsi, rodzice i dziadkowie, uczniowie i nauczyciele... - To miejsce, w którym każdy może opowiedzieć o swojej pracy, o swoim miejscu na ziemi, przekazać swoje wartości, nauczyć się czegoś, bądź nauczyć kogoś - mówi Daniel Krawczyk, pomysłodawca i prezes Kuźni z Pasją.

Kiedyś w tym miejscu była prawdziwa kuźnia. Potem był sklep, a później budynek stał i niszczał.
- Byłem zauroczony tym budynkiem od dziecka. Jest mały, ale przytulny. Miał swój niepowtarzalny klimat. I to mu zostało... - mówi D. Krawczyk.

Kiedy dorósł, postanowił doprowadzić do tego, żeby kuźnia zaczęła znów żyć. Dziś działa tutaj spółdzielnia socjalna, To tzw. przedsiębiorstwo społeczne, którego członkami muszą być co najmniej w 50 proc. osoby zagrożone wykluczeniem społecznym.

To miejsce, w którym prowadzone są darmowe warsztaty, zajęcia artystyczne i rękodzielnicze, terapia itp. Organizowane są spotkania z artystami i regionalistami, koncerty kameralne, spotkania młodszych i starszych. Odwiedzają ją nie tylko mieszkańcy, ale także goście z zewnątrz. - Byliśmy całymi rodzinami. To niesamowicie klimatyczne miejsce - mówi Anna Miazga z zielonogórskiego Stowarzyszenia „My Rodzice”. - Lepiliśmy z gliny. Każdy mógł zrobić coś według swojej fantazji. Dzieci były zachwycone, rodzice również - dodaje.

Żeby tradycji było zadość

Od niedawna w kuźni odbywają się czwartkowe kolacje. Na nich uczestnicy poznają ludzi z pasją i talentem. Ostatnim gościem był Ryszard Kapica, znany regionalista, który m.in. wypieka tradycyjny chleb (znalazł się na ministerialnej liście produktów tradycyjnych). - To świetna inicjatywa. Mogłem pokazać uczestnikom proces wyrobu i pieczenia chleba tak, jak to się robiło kilkadziesiąt lat temu - mówi R. Kapica. - Takie spotkania pokazują tradycję, historię i uczą szacunku do rzemieślnictwa.

Amfiteatr i turystyka

Pan Daniel ma jeszcze pomysły na rozwój kuźni. - W planach jest budowa amfiteatru ze sceną. Niewielki, na wzór tego, który posiada Akademia im. Jakuba z Paradyża w Gorzowie Wlkp. - mówi prezes. - Odbywałyby się tu m.in. przedstawienia teatralne oraz letnie kino pod gołym niebem. Możliwe, że także kameralne koncerty naszych lokalnych muzyków, ale i znanych postaci. Jest już gotowy projekt i oszacowane koszty.

Ale to nie koniec pomysłów. Kuźnia pójdzie też w kierunku turystyki wodnej. - Chcielibyśmy organizować wyprawy Odrą np. od Słubic po Szczecin. Wśród członków spółdzielni jest osoba, która posiada wszelkie uprawnienia sternika - mówi pan Daniel.

Są już złożone dokumenty poszerzające działalność kuźni. - Czekamy na odpowiedź i w międzyczasie zamierzamy sięgnąć po pieniądze na rozwój spółdzielni. Jesteśmy na etapie pisania biznesplanu - mówi D. Krawczyk.

Daniel Krawczyk podjął już działania zmierzające do tego, żeby w kuźni powstała Encyklopedia Zwyczajnego Człowieka. Miałaby ona skupiać w kilku tomach losy zwykłych mieszkańców gminy, powiatu, a nawet województwa. - To byłaby niesamowita pamiątka dla przyszłych pokoleń. Za kilkadziesiąt, kilkaset lat nasi wnukowie i prawnukowie będą wiedzieli, kim byliśmy - mówi.

W czwartek „Kuźnia z pasją” będzie obchodziła swoje pierwsze urodziny. Będzie tort, fajerwerki, rozmowy, muzyka i... zabawa do białego rana!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Cybinka: W tej kuźni kuje się talenty,pasje i wciąż nowe pomysły - Słubice Nasze Miasto

Wróć na slubice.naszemiasto.pl Nasze Miasto