- Teraz, mam 17 lat i pomagam strażakom, a za rok sama zapiszę się do OSP. Kto wie? Może w przyszłości zostanę zawodowym strażakiem. Chcę ratować ludzi i ich dobytki - mówi Agnieszka Zielińska.
Jej koleżanka 15- letnia Zofia Wodara również swoje plany wiąże ze strażą. - To stało się moim hobby. Jak będę prawdziwym strażakiem, oddam wszystkie siły, by ratować ludzi i mienie - mówi.
Drużyna liczy osiem dziewcząt i dwóch chłopców. - Dwóch chłopaków przeszło już z drużyny do czynnej straży - mówi Konrad Nowak, prezes OSP Rzepin i opiekun drużyny.
Przyszli strażacy mają ćwiczenia raz w tygodniu, ale na tym się nie kończy. Po każdej akcji straży pożarnej, ekipa młodzieży biegnie do remizy i pomaga czyścić sprzęt. - Po akcji są wyczerpani, a my, młodzi, chcemy im wtedy pomóc - mówią.
- Młodzież wspiera „dorosłą” część naszej jednostki w każdy możliwy sposób - mówi prezes. - Bardzo chciałbym ofiarować im nie tylko swój czas i dzielić się wiedzą, ale i materialne, namacalne rzeczy, by wiedzieli, jak bardzo doceniamy ich zaangażowanie.
Młodzież ćwiczy w starych strojach, w których sami łatają ubytki. Bardzo chcieliby stroje koszarowe i reprezentacyjne, ale jednostki OSP na to nie stać, zewnętrznych dotacji też nie ma.
Jeśli ktoś chciałby pomóc młodym ludziom poczuć się prawdziwymi strażakami, może wpłacić datek na pomagam.pl/mdprzepin.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?