Taki jest remont estakady. Zanosi się na kolejny poślizg

Miał być do 10 września, później do końca grudnia tego roku. Wiele jednak wskazuje na to, że przedłuży się – naszym zdaniem – o kolejne miesiące. Mowa o remoncie estakady kolejowej.
Między przystankiem kolejowym przy ul. Teatralnej a centrum miasta jest już część szyn kolejowych. Czekają na montaż z podkładami i zespawanie.
Choć za nami jest już naprawa wiaduktu, który jest nad wjazdem na most Staromiejski, nie skończyły się jeszcze wszystkie prace przy mniejszych wiaduktach. W środę trwały m.in. na wysokości ulic: Hejmanowskiej, Herberta, Wodnej. Sporo pracy jest także przy konstrukcji pomiędzy Wildomem a dworcem. Tu robotnicy przekuwają mury, które były pod niszami. Nasz reporter dostrzegł też, że dopiero zaczyna się formowanie naziemnej platformy, przy której na dworcu zatrzymuje się pociąg. Z peronu pierwszego została tylko wiata. Jeśli chodzi o peron drugi, który ma zostać zbudowany na nowo, to na razie stawiany jest szkielet zadaszenia.
Widząc ogrom prac, zapytaliśmy inwestora, czyli PKP Polskie Linie Kolejowe, jaki jest obowiązujący termin zakończenia remontu estakady? Czy to nadal 31 grudnia?
- Aktualnie trwają na ten temat rozmowy z wykonawcą – powiedział nam Zbigniew Wolny z PKP PLK.
- Ale przecież nawet peronów jeszcze nie ma, nie mówiąc o torach - zwracamy uwagę.
- Jeśli wykonawca, jak to się mówi, rzuci wszystkie siły do pracy, to można nadrobić opóźnienia –powiedział Zbigniew Wolny.
Czy uda się zakończyć remont w tym roku i jaki będzie ewentualny nowy termin końca inwestycji, mamy dowiedzieć się w tym miesiącu.