Policjanci odzyskali skradzionego Volkswagena. 26-latek usłyszał już zarzuty. Grozi mu nawet 5 lat więzienia [ZDJĘCIA]
Dzięki szybkiej wymianie informacji pomiędzy policjantami z Polsko-Niemieckiego Centrum Współpracy Służb Granicznych, Policyjnych i Celnych w Świecku i Komisariatu Policji w Lubsku, odzyskano kradziony na terenie Niemiec Volkswagen T5. Zarzut paserstwa usłyszał 26-letni mieszkaniec powiatu żarskiego. Informacja o tym, że kradziony pojazd może znajdować się na terenie Lubska dotarła do policjantów z lubskiego komisariatu w środę (13 grudnia) rano z Polsko-Niemieckiego Centrum Współpracy Służb Granicznych, Policyjnych i Celnych w Świecku. Samochód skradziony został na terenie Niemiec w nocy z 12/13 grudnia. - W poszukiwania zaangażowali się funkcjonariusze kryminalni. W krótkim czasie, tego samego dnia po wnikliwych ustaleniach i sprawdzeniu okolicy, na jednej z posesji w Lubsku odnaleźli i zabezpieczyli pochodzącego z kradzieży volkswagena T5 - mówi podkom. Aneta Berestecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Żarach. Samochód przystosowany był do wykonywania działalności gospodarczej i na wyposażeniu posiadał różnego typu elektronarzędzia. Jego wartość wraz całym sprzętem pokrzywdzony oszacował na blisko 50 zł. Do sprawy policjanci zatrzymali 26-letniego mieszkańca powiatu żarskiego. Został on przesłuchany w czwartek (14 grudnia) w Prokuraturze Rejonowej w Żarach i usłyszał zarzut paserstwa. Za przestępstwo tego typu grozić mu może do 5 lat pozbawienia wolności. Dużą rolę w odzyskaniu samochodu odegrała placówka ze Świecka, której funkcjonariusze bardzo często wspomagają policjantów w procesie wykrywczym. Przez to kradzione mienie ma szanse w stosunkowo krótkim czasie zostać odzyskane, a osoby odpowiedzialne za łamanie prawa błyskawicznie zatrzymani. Przeczytaj też: Policjanci z Zielonej Góry na tropie kradzionych samochodów wartych milion złotych [WIDEO, ZDJĘCIA]
