Podejrzana substancja w jeziorze Czyste Wielkie?
11 listopada grupa morsów wybrała się nad jezioro Czyste Wielkie (tzw. kolejowe) nieopodal Ośna Lubuskiego. Po przybyciu na miejsce, ku ich zdziwieniu zauważyli beczkowóz, z którego wychodziła rura, a jej końcówka była zanurzona w wodzie. Świadkowie uważają, że wyglądało to tak, jakby do jeziora spuszczana była podejrzana substancja.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Jezioro Reczynek ,,umiera"? Wody jest coraz mniej
– Pomimo protestów mieszkańców panowie nie zaniechali spuszczania zawartości do ośniańskiego akwenu. Niestety woda była tak mocno zanieczyszczona, że morsy zrezygnowały z kąpieli, która miała uczcić Dzień Niepodległości – przekazała nam Alicja Matwiejczuk, działaczka społeczna z Ośna Lubuskiego, która poinformowała nas o sprawie.
Świadkowie wezwali policję, która przyjechała na miejsce. Co udało się ustalić funkcjonariuszom?
Sprawa w toku
- Policjanci, którzy byli na miejscu, nie potwierdzili, że z beczkowozu wydobywały się nieczystości. Na drugi dzień skontrolowano jezioro w tym rejonie, gdzie znajdował się beczkowóz i nie było tam żadnych nieczystości ani śniętych ryb. Wstępnie ustalono, że beczkowóz służy do przewożenia wody, którą firma wykorzystuje do chłodzenia wierteł. Na tę chwilę są prowadzone czynności wyjaśniające - tłumaczy Magdalena Jankowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Słubicach.
Policja powiadomiła o zaistniałej sytuacji urząd miejski w Ośnie Lubuskim, nadleśnictwo Ośno Lubuskie oraz Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska.
Morsy zauważają jednak, że na miejscu dokładnie widać było tłustą plamę na tafli jeziora. Czy wyżej wymienione instytucje podejmować będą działania w tej sprawie? Do tematu będziemy wracać.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?