Są remonty - są też dziury
Mimo sporych nakładów przeznaczanych na gruntowne remonty polskich dróg okazuje się, że stan wielu z nich wciąż pozostawia wiele do życzenia. To, o czym od dawna doskonale wiedzą kierowcy odkryła też Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Przebadała zarządzane przez siebie prawie 18 tysięcy kilometrów sieci dróg krajowych. Okazało się, że w ubiegłym roku aż 24 procent jezdni dróg krajowych miało nawierzchnię w stanie niezadowalającym, a ponad 13 procent w złym lub krytycznym.
Najgorsze drogi ma lubuskie
Z zestawienia podsumowującego jakość dróg w poszczególnych województwach wynika, że po najgorszych nawierzchniach jeżdżą kierowcy z województwa lubuskiego.
- Blisko 28 procent dróg w Lubuskiem wymaga natychmiastowego remontu
- Ponad 18 procent dróg w Lubuskiem jest w niezadowalającym stanie
- Niewiele ponad 50 procent dróg w Lubuskiem nie budzi zastrzeżeń.
WIDEO:
Z roku na rok jest gorzej
Raport o stanie technicznym nawierzchni sieci dróg krajowych GDDKiA opracowuje na początku każdego roku. Te dane, wraz z informacjami o ruchu pojazdów i wypadkach, są istotnym elementem wykorzystywanym w procesie zarządzania drogami. Ostatnie wyniki nie napawają jednak optymizmem, bo pokazują między innymi, że w ubiegłym roku liczba odcinków dróg, które są w dobrym stanie była ponad 2 procent mniejsza niż rok wcześniej. Tras, które wymagają przeprowadzenia różnego rodzaju zabiegów jest już prawie 38 procent. Potrzebne są wzmocnienia nasypów, frezowanie kolein, ale przede wszystkim zwykłe łatanie dziur. Wiele z tych remontów trzeba wykonać natychmiast, w przeciwnym razie trasy będą się później nadawały już tylko do generalnej odbudowy.
Szacuje się, że wszystkie roboty przy nawierzchniach w stanie niezadowalającym lub złym pochłonęłyby ponad 11 miliardów złotych. Tylko na najpilniejsze remonty potrzeba aż 4 i pół miliona złotych.
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?