3 z 5
Poprzednie
Następne
Falubaz i Stal dostały cios. Zasłona dymna przy W69?
Jak trener Marek Cieślak w pewnym momencie sezonu był przekonany, że Włókniarzowi Częstochowa półfinały już uciekły, tak ja byłem przekonany, że w tych półfinałach znajdzie się GKM Grudziądz. I co? Stało się dokładnie na odwrót. W piątek rozpędzony Włókniarz (dwie porażki na własnym torze, ale sumiennie zbierane bonusy) pewnie wjechał do czołowej czwórki, ostatecznie zamykając drzwi przed nosem GKM (remis i porażka u siebie, ale bonusy niefrasobliwie gubione). Jakieś fatum chyba krąży nad Grudziądzem. Może to osławiony dąb przyciąga złe moce?