– Wszystkie wygrałyście, bo dotarłyście tu, gdzie jesteście, znalazłyście czas dla siebie i wszystkie jesteście wyjątkowe – podkreśliła podczas ogłoszenia laureatek konkursu „Kobieca twarz regionu” Iwona Krzemińska-Adeyi, przewodnicząca jury, kosmetolog, mistrzyni naturopatii, właścicielka Centrum Estetyki Ciała Efekt Med w Zielonej Górze.
W niedzielę, 9 czerwca w Starym Młynie Leniwka, w gm. Świebodzin spotkały się finalistki akcji „Kobieca Twarz Regionu 2024” podczas Forum Kobiecości. Lubuszanki startowały w trzech kategoriach Córki, Matki i Kobiety dojrzałe. Za zajęcie miejsce 1-10 w rankingu równoległym, laureatki z każdej z kategorii będą reprezentować województwo lubuskie w ogólnopolskim finale.
Lubuskie laureatki
– Przekonał nas wiek, sposób myślenia i pasja – mówiła o zwyciężczyni kategorii Córki Joanna Kubicka-Jakuczyn, psychoterapeutka, psycholog kliniczny UAM w Poznaniu oraz psycholog sportu. – Paulina, jesteś wygraną, bo mając lat 16 wiesz, co kochasz, lubisz i potrafisz to jeszcze przekuć w swój sposób zarabiania na siebie. Myślę, że będziesz inspiracją dla innych dziewczyn – mówiła członkini jury o Paulinie Popek z miejscowości Różanki.
– Paula, przekonałaś nas tym, że mówisz o sobie: jestem mamą i kobietą, spełniam się na tym polu – chwaliła laureatkę Kobiecej twarzy regionu w kategorii Matki – Katarzyna Borek, dziennikarka i menedżer marketingu Polska Press Grupa.
Paula Nienadowska z Zielonej Góry ucieszyła się ze zwycięstwa. – Myślę, że ujęłam komisję tym, że pomimo że brałam udział w kategorii Matki, to jestem nie tylko matką, ale również sobą i nie zapominam o tym. Wychodzę z założenia, że szczęście rodziny to jest szczęście każdego z osobna i wszystkich razem. Trzeba dbać i walczyć o dzieci, ale też o siebie i spełniać swoje marzenia – podkreśla laureatka.
W kategorii Kobiety dojrzałe wygrała Iwona Cymbalak z Gorzowa Wlkp. – Byłam przemęczona, wyglądałam brzydko, ale pomyślałam, co mi zależy – mówi o wysłaniu zgłoszenia pani Iwona. – Dwa dni nie przyznawałam się nikomu. Córa mówiła, że mogłam lepsze zdjęcie znaleźć, ale dobrze, że zrobiłam coś dla siebie i żebym się nie wycofywała. Jak usłyszałam swoje nazwisko, to po prostu nie wierzyłam. Nie wiem, czym ujęłam komisję, Usłyszałam, że były młode kobiety, które przychodziły, jak babcie, a ja weszłam kwitnąco, bez strachu.
Co zrobić, żeby podobało się własne odbicie w lustrze?
– Forum Kobiecości bardzo mi się podoba, przede wszystkim dlatego, że są tutaj niesamowite kobiety. Każda ma swoją historię. Jury jest fenomenalne – zachwala Paula Nienadowska. – Można się dużo dowiedzieć, chociażby jak odpowiednio dobrać biustonosz, czy poznać szczegóły zabiegów estetycznych. To tematy, o których się słyszy, ale nie koniecznie zagłębiamy się w nie, a tutaj jest okazja dowiedzieć się o tym więcej i przekonać, co robimy dobrze, a co źle.
Bardzo dużo pytań usłyszała po prelekcji Marika Wrana, kosmetolog, która prowadzi gabinet kosmetologii estetycznej Beauty Lab Med w Zielonej Górze. – Takie spotkania są potrzebne, bo kobiety mają okazję dowiedzieć się, jak czuć się dobrze ze sobą, co zrobić, żeby podobało się własne odbicie w lustrze i aby dalej być sobą i być autentyczną. Pomagamy kobietom stworzyć im najlepsze wersje siebie i pod względem wyglądu i mentalnie. Jak się kobiety sobie pomagają, to świat zmieniają – przekonuje pani Marika.
W pracy zawsze stawia na naturalne odmładzanie, pomaga kobietom czuć się pięknymi. Przekonuje, że ważne, aby skóra była wypoczęta a nie maksymalnie wypracowana.
– Klientki mówią o mnie wróżka młodości. Ten pseudonim świetnie się sprawdza. Odmładzam od ręki – mówi z uśmiechem. – Dzisiaj kosmetologia estetyczna wielu osobom się źle kojarzy. A przecież bardzo dużo się zmieniło – mówi kosmetolog i dodaje: – Kobiety to siła. W trakcie Forum Kobiecości kobiety mogą się zainspirować i poznać różne inne osoby, po to żeby poczuć się lepiej, przekonać się, że mogą coś w życiu zmienić, że praca i dom to nie wszystko. Naprawdę w życiu można robić wszystko, czego się chce.
Zmiana nawyków na dobry początek
– Robię dla kobiet wszystko. Cała moja działalność „Jestem Zielona” i Pracownia Buruja dotyczy kobiet. W pracowni stacjonarnie prowadzę warsztaty typowo dla kobiet. A w „Jestem zielona” mogą dziewczyny wziąć udział w kursach online – informuje Agnieszka Zdunek, edukatorka ekologiczna, zielona rękodzielniczka, przedsiębiorczyni i społeczniczka.
Pani Agnieszka przekonuje, że dobrze by było gdyby kobiety nauczyły się jednoczyć siły, aby to zrobić, trzeba najpierw wyjść z domu, co tylko wydaje się proste. – Bardzo ciężko jest wyjść z domu. Każdej pani się wydaje, że jak wyjdzie, to świat zawali, a tak nie jest. Jak znajdziemy się w jednym miejscu z innymi kobietami, energia jest powalająca. Panie widzą, że są tyle samo warte, ile osoby wokół – wyjaśnia.
Marzena Andrzejewska mgr biologii, doradca żywieniowy, zielarka, instruktorka jogi pomaga w zmianie nawyków kobiet.
– Jestem certyfikowanym coachem dietetycznym, pomagam w zmianie nawyków żywieniowych i zdecydowanie pracuję z kobietami. Kobiety dążą do zmian, poszukują i najczęściej są moimi klientkami. Z racji tego, że coaching dietetyczny prowadzi do holistycznej zmiany w życiu, a w niej jest ważna realizacja swoich pasji, wprowadzenie aktywności ruchowej. W związku z tym aktywizuję kobiety, prowadząc zajęcia taneczne oraz Joga – zdrowy kręgosłup. Do spełnienia kobiety, potrzebna jest też dbałość o urodę, dlatego wisienką na torcie mojej działalności jest joga twarzy – opowiada.
M. Andrzejewska Forum Kobiecości ocenia bardzo wysoko. – Jest bardzo przydatne dla wielu kobiet. Jestem na tej imprezie już nie pierwszy raz. Widzę, jak pięknie kobiety się otwierają. Rozmawiają o swoich historiach. Wspieramy się, opowiadając o swoich wzlotach i upadkach – wyjaśnia.
Jak zadbać o siebie?
– Otwieramy się na siebie. Dowiadujemy się, jak być bardziej odważną i bardziej szczęśliwą – mówi o Forum Kobiecości Iwona Kostańska, certyfikowana brafitterka, specjalistka techniki Bra not Bra, właścicielka Sklepu „Kaprys” w Sulechowie. Podczas forum do profesjonalnej brafitterki było mnóstwo pytań od pań zaskoczonych źle dobieranymi przez lata stanikami.
– Nadeszły takie czasy, że coraz bardziej kobiety są świadome i pytają o brafitterki. Jeszcze paręnaście lat temu tak nie było. Kupowało się na oko to, co było w sklepach. Dzisiaj są jeszcze niestety sklepy, gdzie nie można spotkać fachowej obsługi, ale całe szczęście, to się zmienia – podkreśla Iwona Kostańska.
I dodaje, że coraz częściej kobiety dowiadują się możliwości profesjonalnego dobierania biustonosza, aby nie miały chęci ściągania go w ciągu dnia, żeby było im wygodnie i przede wszystkim zdrowo i żeby ładnie wyglądały.
– Jestem bardzo wdzięczna, że mogę tutaj być we wspaniałym otoczeniu, wśród cudownych kobiet. Poznałam panie z wielu miejscowości, które przyznały, że dużo by straciły, gdyby nie przyjechały – mówi pani Iwona.
Aleksandra Sobolewska, dyrektor działu realizacji projektów w Makroregionie Zachód przyznaje, że możliwość organizowania Forum Kobiecości przyniosła zespołowi dużo radości. Udziela się zadowolenie finalistek i laureatek.
– Oprócz sesji zdjęciowych i rozmów z jury, rozmawiamy o modzie, urodzie i zdrowiu i trochę się lenimy, bo znajdujemy się w pięknym miejscu Leniwce. Pogoda sprzyja odpoczynkowi. Bardzo bym sobie życzyła, aby to spotkanie panie zapamiętały na długo – liczy dyrektor Sobolewska.
Indywidualne sesje zdjęciowe uczestniczkom Forum Kobiecości wykonał Mariusz Kapała.
Czytaj też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?