Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Korki w Guben. Przejście Gubinek zamknięte? Nie dla wszystkich. Cysterny przejeżdżają przez zamknięte przejście

Redakcja
Szereg cystern przed przejściem granicznym w Gubinku. Dlaczego ten transport jest przepuszczany przez zamknięte przejście?
Szereg cystern przed przejściem granicznym w Gubinku. Dlaczego ten transport jest przepuszczany przez zamknięte przejście? Zdjęcie Czytelnika
Zmiany wprowadzane na przejściach granicznych niekoniecznie pomogły. Wieczorem 18 marca w Guben powstały potężne korki. Na sytuację narzekał burmistrz niemieckiego miasta, Fred Mahro. Mieszkańcy oraz władze powiatu krośnieńskiego apelują, żeby otworzyć przejście na Gubinku. Jak się okazuje, nie jest ono zamknięte dla wszystkich.

Po tym jak przejścia graniczne w Polsce zostały uruchomione i okazało się, że w powiecie krośnieńskim na stronę niemiecką można przedostać się tylko pieszo, interweniowali przedstawiciele starostwa powiatowego. Apelowali o zezwolenie przejazdu samochodami przez granicę w Gubinie oraz uruchomienie przejścia w Gubinku. Rząd wyraził zgodę tylko na to pierwsze. Wystarczył jeden dzień, żeby ocenić, że to za mało.

RAPORT

W środę wieczorem w Guben powstały ogromne korki. Burmistrz niemieckiego miasta, Fred Mahro krytykuje polskie władze za nieprzemyślane decyzje o warunkach sanitarnych i nie przewidzeniu toalet przenośnych. Mało tego, samorząd niemiecki planował nawet zamknąć drogę dojazdową dla ruchu kołowego do mostu na Nysie. Za ostatnie decyzje rządu “obrywa się” przedstawicielom starostwa powiatowego. Ci podkreślają, że apelowali o otwarcie obu przejść granicznych. – Gubinek rozwiązałby problem – podkreślają.

Trwa głosowanie...

Czy przejście graniczne w Gubinku powinno zostać otwarte?

Robimy kupę przy autostradzie

W Świecku i Olszynie korki przed granicą sięgają ponad 30 kilometrów. – Ok. 20 godzin czekania – opowiada jeden z kierowców, wracający do Polski.

– Warunki są straszne, robimy kupę przy autostradzie. Niektórzy nie przygotowali się na takie czekanie i zabrakło im jedzenia. Wszystko idzie bardzo powoli. Na granicy biorą po pięć aut i mają tylko dwa termometry.

- 5 godzin i przejechałem 3 kilometry – relacjonuje kolejny kierowca z Gubina. – Mogliby jakieś przenośne toalety tutaj ogarnąć...
Kierowcy czekają na przejściach w Świecku i Olszynie. Jak się jednak okazuje, nie wszyscy muszą czekać.

Świecko. Gigantyczny korek przed wjazdem do Polski. Sznur aut ma kilka kilometrów długości:

Dziesiątki cystern przejeżdżają przez Gubinek

Przejście graniczne w Gubinku do dziś nie zostało uruchomione. Dopiero w środę straż graniczna wystosowała komunikat: Transport żywych zwierząt będzie odbywał się przez byłe przejście graniczne Gubinek-Guben. Przejazd możliwy jest od 18 marca, od godziny 16:00.

Okazało się jednak, że jeszcze przed 18 marca kilkadziesiąt cystern firmy Mleczarek.pl przeprawiało się przez przejście graniczne w Gubinku. Ktoś może powiedzieć, że wiozą produkt, który szybko się psuje. Trzeba jednak zauważyć, że wjazd do Niemiec nie wiąże się z kolejkami, ponieważ w tamtą stronę granice nie są zablokowane. Kierowcy wracają więc na pusto. Ale nie muszą czekać w Świecku czy Olszynie, jak inne firmy transportowe. Dlaczego?

Zadzwoniliśmy do właściciela zakładu mleczarskiego. Rozmowa trwała dosłownie minutę. Zapytany o sytuację na Gubinku powiedział, że nie udzieli żadnych informacji i odsyłał po nie do straży granicznej. Gdy zapytaliśmy o pozwolenia, właściciel firmy odpowiedział: “Nie jestem osobą kompetentną do udzielenia takich informacji”.

Napisaliśmy więc do Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej. - Zgodnie z przepisami w szczególnie uzasadnionych przypadkach Komendant Główny Straży Granicznej może wyrazić zgodę na przekroczenie granicy w miejscu, które nie znajduje się w wykazie przejść granicznych w rozporządzeniu o tymczasowym przywróceniu kontroli granicznej – odpowiedziała mjr SG Joanna Konieczniak, rzecznik prasowy Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Nie dowiedzieliśmy się jednak jaki jest uzasadniony przypadek jeśli chodzi o cysterny przejeżdżające przez Gubinek. Zostaliśmy odesłani do Komendy Głównej Straży Granicznej. Czekamy na odpowiedź...

Dziś starostwo powiatowe w Krośnie Odrzańskim ma przesłać apel do wojewody, podpisany przez właścicieli 20 firm z Gubina i okolic, zatrudniających ok. 1500 osób. Apelują o otwarcie przejścia granicznego w Gubinku.

WSZYSTKO, CO MUSISZ WIEDZIEĆ O KORONAWIRUSIE

Zobacz też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto