Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kunowicka ziemia kryje tajemnice jednej z największej bitwy w wojnie siedmioletniej.

Renata Hryniewicz
Renata Hryniewicz
Dr hab. Podruczny jest profesorem Uniwersytetu Adama Mickiewicza. Wydał pięć monografii.
Dr hab. Podruczny jest profesorem Uniwersytetu Adama Mickiewicza. Wydał pięć monografii. Renata Hryniewicz
Podczas prac budowlanych na osiedlu Zielone Wzgórza w Kunowicach odkryto grób ofiar słynnej bitwy pod Kunowicami z 1759 r. To najprawdopodobniej szczątki żołnierzy pruskich

Grzegorz Podruczny, historyk, wykładowca akademicki i pracownik naukowy Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza i Collegium Polonicum, do Słubic przyjechał w 2002 r. - Kiedy dowiedziałem się, że w okolicach była wielka bitwa, zacząłem się nią interesować - mówi G. Podruczny. - Na początku szukałem pozostałości fortyfikacji polowych, bo to moja specjalizacja. Pomyślałam, że po takim obiekcie, który miał ponad 5 km długości, powinno coś zostać.

I zostało. - W 2009 r. wspólnie z Jakubem Wrzoskiem z ówczesnego Krajowego Ośrodka Badań i Dokumentacji Zabytków i studentami Collegium Polonicum przekopaliśmy teren w ciągu tygodnia i okazało się, że są tu rosyjskie fortyfikacje polowe, konkretnie pozostałości po zasiekach - mówi Podruczny.

Emblematy, kości grenadiera i grób ofiar bitwy

Rokiem przełomowym był 2010. - Udało nam się znaleźć jedno z najgłośniejszych do tej pory znalezisk: miejsce pochówku rosyjskiego grenadiera. Najpierw odnaleźliśmy emblemat z symbolem carycy Elżbiety I, potem w tym miejscu znalazłem kości małego palca, a na drugi dzień podczas badań sondażowych samo miejsce pochówku - opowiada badacz.

Pole bitwy pod Kunowicami przeszukiwane jest nieustannie od wielu lat, a wciąż zaskakuje. W 2017 r. znaleziono 29 elementów wyposażenia i dekoracji mundurów różnych pododdziałów armii pruskiej, austriackiej i rosyjskiej. - Te znaleziska prawdopodobnie związane są z „porządkowaniem” przez ludność cywilną pola bitwy po ustaniu walk. Rzeczy, które mogły być jeszcze użyte np. skórzane torby lub czapki, zostały zabrane, zaś elementy dekoracyjne zakopane - mówi Podruczny.

W pracach badawczych bierze udział wiele osób, oprócz prof. Podrucznego i wspomnianego już Jakuba Wrzoska również liczni wolontariusze - archeolodzy i poszukiwacze, których było już ponad 100! W naukowych interpretacjach zabytków pomagają G. Podrucznemu naukowcy i archeolodzy z całego świata m.in. z Czech, Rosji i USA.

Ostatnim sensacyjnym znaleziskiem jest grób, który wskazuje na to, że pochowano tu ofiary bitwy pod Kunowicami.- W miniony piątek udało się uchwycić jamę grobową, przebadać wyrywaczem hałdę urobku z wykopu fundamentowego. Jednocześnie na hałdzie szukaliśmy szczątków kostnych wyrzuconych przez koparkę - mówi Podruczny. - W poniedziałek (18 marca - red.) ponownie przeszukaliśmy hałdę, a także rozpoczęliśmy eksplorację jamy grobowej. Na hałdzie, oprócz licznych odłamków kostnych, odnaleźliśmy kilkadziesiąt guzików mundurowych większości pruskich, ale są tez trzy guziki austriackie i kilka takich, które można zidentyfikować jako rosyjskie. Liczne guziki pojawiają się tez w jamie grobowej. Z dotychczasowych obserwacji wynika, że w grobie jest kilku żołnierzy, prawdopodobnie sześciu - dodaje.

Rosyjskie sprawozdania mówią o tym, że w Kunowicach po bitwie pochowano 11 tys. ludzi. - Jestem pewien, że nie ma jednego, zbiorczego grobu masowego. Na pewno byśmy go już znaleźli, nic też w zapiskach o takim grobie nie ma - mówi naukowiec.

Profesor Podruczny planuje wydać książki. Pierwsza to publikacja zbiorowa różnych autorów, poświęcona analizie i opisowi poszczególnych znalezisk których jest ponad 11 tysięcy. Druga część poświęcona będzie samej bitwie.

- Bitwa pod Kurowicami, to jedna z ważniejszych bitew wojny siedmioletniej - podkreśla G. Podruczny.

Bitwa pod Kunowicami

Wojna siedmioletnia toczyła się pomiędzy Wielką Brytanią, Prusami i Hanowerem a Francją, Austrią, Rosją, Szwecją i Saksonią w latach 1757 - 1763. Była to więc wojna o zasięgu światowym. Pod Kunowicami walczyły Prusy przeciw Rosji i Austrii. Na polu bitwy było około 130 tys. żołnierzy: około 50 tys. żołnierzy pruskich, 60 tys. Rosjan i około 20 tys. Austriaków.

- Bitwa zaczęła się gładkim zwycięstwem Prusaków. Bardzo szybko rozbili fragment rosyjskiej armii, ale zamiast poczekać, aż zwycięstwo skłoni przeciwnika do odejścia, król pruski zdecydował kontynuować natarcie - mówi G. Podruczny. - To go jednak zgubiło. Choć żołnierze pruscy byli znakomicie wyszkoleni i mieli szansę pokonać większą armię przeciwników, to jednak przegrali.

Patrząc dziś na tę okolicę, teren bitwy rozciągał się od słubickiego cmentarza aż po Kunowice. To były ziemie pruskie. Państwo polskie - Rzeczpospolita - zaczynało się około 100 km na wschód od Słubic, w okolicach Międzyrzecza.

Obecnie pracami archeologicznymi nad znalezionym grobem kieruje Krzysztof Socha z Muzeum Twierdzy Kostrzyn, bierze w nich udział również dr hab. Grzegorz Podruczny prof. UAM, oraz liczni wolonatriusze z lokalnych stowarzyszeń poszukiwawczych - Stowarzyszenia Eksploracyjno - Historycznego "Warta", Sulęcińskiego Stowarzyszenia Przyjaciół Historii "Denar", Izbę Pamięci Regionu i Oręża Polskiego Jasień Żarski, a także poszukiwacze niezrzeszeni.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slubice.naszemiasto.pl Nasze Miasto