Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Kostrzyna skarżą się na policjantów. O co chodzi?

Jakub Pikulik
Jakub Pikulik
Mieszkańcy Kostrzyna skarżą się, że policjanci - ich zdaniem - nadużywają sygnałów dźwiękowych.
Mieszkańcy Kostrzyna skarżą się, że policjanci - ich zdaniem - nadużywają sygnałów dźwiękowych. lubuska policja
Mieszkańcy Kostrzyna skarżą się, że policja zbyt często używa głośnych sygnałów dźwiękowych, w czasie przejazdu przez miasto. - Często syreny wyją nad ranem lub w nocy, gdy nie ma takiego ruchu i nie jest to niezbędne - mówią ludzie. - Nie robimy tego dla zabawy - odpowiada policja.

- Policja powoduje zagrożenie, jeżdżą non stop na sygnałach. Kierowcy przestali już je zważać, bo syreny wyją na każdym kroku. Co takiego działo się we wtorek o szóstej rano, że wymagało to jazdy na sygnałach? W ciągu jednej godziny naliczyłem 11 takich przejazdów po ul. Gorzowskiej - mówi Remigiusz Napierała, mieszkaniec Kostrzyna nad Odrą. Takich głosów jest więcej. Ludzie piszą o tym m. in. na facebooku. Ich zdaniem policjanci w radiowozach i na motocyklach, zabezpieczający Pol'and'Rock Festiwal, nadużywają sygnałów dźwiękowych.

Polecamy: Pol'and'Rock Festival 2019 - line-up, koncerty, program, data. Jak dojechać na festiwal Kostrzynie nad Odrą? PolAndRock pociągi, mapa

Jeśli radiowóz jedzie na sygnałach, to dlatego, że musi się przedostać w inne miejsce zakorkowanego miasta. Ktoś czeka na interwencję

- Nie robimy tego, żeby lepiej się poczuć, czy podreperować swoje ego. Jeśli radiowóz jedzie na sygnałach, to dlatego, że musi się przedostać w inne miejsce zakorkowanego miasta. Ktoś w tym momencie czeka na interwencję. Gdybyśmy sygnałów nie używali, to ta osoba czekałaby na patrol kilka godzin, bo utknęlibyśmy w korku. Kolumny pojazdów policyjnych również muszą poruszać się na sygnałach, żeby sprawnie przedostać się w docelowe miejsce. Przecież nie tylko policja tych sygnałów używa i szczerze mówiąc dziwią mnie głosy niezadowolenia. Możemy albo używać sygnałów i sprawnie dojeżdżać w miejsce, gdzie jesteśmy potrzebni, albo tego nie robić i wówczas Kostrzyn stanie w jednym wielki korku - mówi nadkom. Marcin Maludy, rzecznik prasowy lubuskiej policji.

Rzecznik policji dodaje, że Kostrzyn do niespełna 20-tysięczne miasto, którego układ komunikacyjny nie jest przygotowany do jednorazowego przyjęcia kilkudziesięciu tysięcy pojazdów. - Policjanci muszą sprawnie przemieszczać się po mieście. Bez używania sygnałów byłoby to niemożliwe. Dlatego też prosimy mieszkańców o zrozumienie - tłumaczy rzecznik.

Zobacz też wideo: Pol'and'Rock Festiwal 2019. Policyjny śmigłowiec black hawk już lata po kostrzyńskim niebie. Będzie strzegł bezpieczeństwa uczestników festiwalu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Mieszkańcy Kostrzyna skarżą się na policjantów. O co chodzi? - Gazeta Lubuska

Wróć na kostrzynnadodra.naszemiasto.pl Nasze Miasto