Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Osiedla Leśnego w Słubicach nie chcą marketu i stacji paliw. Pod protestem zebrali niemal 100 podpisów

Jakub Pikulik
Jakub Pikulik
Planowana inwestycja ma powstać na działce pomiędzy ulicami Obozową a Borówkową. Mieszkańcy się jej sprzeciwiają.
Planowana inwestycja ma powstać na działce pomiędzy ulicami Obozową a Borówkową. Mieszkańcy się jej sprzeciwiają. Jakub Pikulik
- Nie po to kupowaliśmy działki w cichej okolicy, żeby teraz mieć pod nosem stację paliw i market – grzmią mieszkańcy os. Leśniego w Słubicach. Władze miasta uspokajają, że sprawa nie jest jeszcze przesądzona.
  • Prywatny inwestor chce wybudować obiekt handlowy na os. Leśnym w Słubicach. Zastanawia się również nad budową stacji paliw.
  • Planowane inwestycje budzą zdecydowany sprzeciw mieszkańców osiedla.
  • Czy w sprawie możliwy jest kompromis?

Mieszkańcy os. Leśnego obawiają się, że w związku z planowaną inwestycją diametralnie zmieni się sielski klimat, który panuje teraz w tej części miasta. – Teraz mamy ciszę, spokój, nie ma tu zbyt dużego ruchu samochodów. Jeśli powstaną tu market i stacja paliw, to wszystko się zmieni – mówią.

To miała być cicha i spokojna okolica

Działki w tej części miasta były sprzedawane w drugiej połowie lat. 90. – Zapewniano nas wówczas, że to będzie spokojna okolica. Nikt nie mówił o markecie, a tym bardziej stacji paliw – mówi Joanna Szymańska-Cierach, jedna z inicjatorek protestu. Wraz z grupą mieszkańców rozmawiamy na skrzyżowaniu ulic Borówkowej i Malinowej. Okolica rzeczywiście jest spokojna. Na jezdni bawią się dzieci, od czasu do czasu z wolna przejedzie samochód.

Wideo: Protest przewoźników na autostradzie A2. Domagają się zmian w przepisach

Proszę zobaczyć, tu nawet nie ma chodników. Do tej pory nam to nie przeszkadzało, korzystaliśmy z jezdni, bo ruch był znikomy. Gdy powstanie ta inwestycja, to ruch się bardzo zwiększy. Którędy wówczas mają chodzić nasze dzieci? – pyta Agnieszka Schmid.

Ludzie nie chcą takiej inwestycji

Mieszkańcy zgodnie uważają, że jeśli inwestycja dojdzie do skutku, to diametralnie obniży się jakość ich życia, a wzmożony ruch samochodów będzie miał wpływ na obniżenie bezpieczeństwa. Obawiają się też degradacji środowiska. Wskazują, że przed laty, gdy kupowali działki, była mowa o zabudowie rezydencjonalnej w tej części miasta. – Ogromny budynek handlowy z pewnością do takich nie należy – oburzają się ludzie. – Nie mielibyśmy nic przeciwko osiedlowemu sklepowi, ale budowa dużego, dwukondygnacyjnego obiektu na pewno do takich nie należy. A już na pewno nie należy do nich stacja paliw! – dodają mieszkańcy.

Planowana inwestycja ma powstać u zbiegu ulic Obozowej i Borówkowej:

Na działce mogą powstawać obiekty usługowe i handlowe

Działka, na której chce zainwestować prywatny przedsiębiorca, została kupiona w 1998 r. Jest na niej dopuszczona zabudowa usługowa – usługi podstawowe. To jednak nie przekonuje mieszkańców. Nie zgadzają się na budowę zbyt dużego – ich zdaniem - obiektu handlowego i stacji paliw. Zupełnie odmienne zdanie ma inwestor, który twierdzi, że planowana inwestycja nie będzie wykraczała poza zakres funkcji usługowej, nie będzie też zaburzała charakteru całego osiedla i nie będzie miała negatywnego wpływu na życie mieszkańców.

Potrzebny jest kompromis

- Jedynym sensownym rozwiązaniem tej sytuacji jest kompromis. Sam jestem przedsiębiorcą i rozumiem, że ktoś chce inwestować na swojej działce. Ale dlaczego przez błędy gminy, która nie uchwaliła dla tego miejsca odpowiedniego planu zagospodarowania przestrzennego, mają cierpieć mieszkańcy albo inwestorzy? Nic nie stało na przeszkodzie, aby taki plan uchwalić, wówczas wszyscy wiedzieliby, co można budować w danej części miasta, a czego nie – podkreśla Piotr Gołdyn, słubicki radny, który również był obecny na spotkaniu z mieszkańcami os. Leśnego.

Stacja paliw budzi największe kontrowersje

W pierwszej połowie marca w urzędzie gminy w Słubicach odbyło się spotkanie władz miasta z mieszkańcami i inwestorem. – W zasadzie nie usłyszeliśmy niczego nowego. Obawiamy się, że jeśli inwestor uzyska zgody, to sprawa będzie już przesądzona i inwestycja powstanie – mówią mieszkańcy. Zdaniem burmistrza sprawa nie jest jeszcze przesądzona. - W akcie notarialnym widnieje konkretny zapis, że jest to działka inwestycyjna. Trudno wymagać, żeby inwestor zrobił tu park czy plac zabaw dla mieszkańców. Kupił tę działkę po to, żeby na niej zainwestować – przyznaje Mariusz Olejniczak, burmistrz Słubic. Burmistrz dodaje, że obecnie procedowany jest wniosek o wydanie warunków zabudowy na lokal handlowy o maksymalnej powierzchni handlowej 650 metrów kwadratowych. – Nie jest to więc wcale taki duży budynek, jak twierdzi część osób. Inwestor złożył też w wydziale ochrony środowiska wniosek o wydanie decyzji środowiskowej na małą stację paliw. Sam inwestor twierdzi, że ta część inwestycji jest pod dużym znakiem zapytania. Na razie chodzi o sprawdzenie, czy w ogóle byłaby taka możliwość. Będę chciał rozmawiać z inwestorem na ten temat i będę próbował go namówić do odstąpienia od budowy stacji paliw, bo okazuje się, że to jest najbardziej kontrowersyjny temat – deklaruje burmistrz.

WIDEO: Forum Aktywnego Seniora. Gościem profesor Jerzy Bralczyk

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slubice.naszemiasto.pl Nasze Miasto