- Pomysł wybudowania pomnika powstał w 2013 roku w słubickim kole Związku Sybiraków. Dwa lata później wróciła do niego grupa mieszkańców, reprezentująca różne środowiska, która powołała Społeczny Komitet Budowy Pomnika Zesłańców Sybiru i Niepodległości w Słubicach. Pomysł budowy pomnika poparł burmistrz Słubic Tomasz Ciszewicz i radni - mówi Beata Bielecka, rzecznik magistratu.
Pomnik przedstawia trzy pokolenia. Pierwsze to para z tobołkiem, która tutaj przywędrowała z Sybiru. Przekazuje ona główkę Chrystusa następnemu pokoleniu - powojennemu. Kolejne, ostatnie pokolenie z dzieckiem, to te obecne. Nad wszystkimi pokoleniami czuwa orzeł z rozpostartymi skrzydłami. Pomnik ufundowała gmina (220 tys. zł), a pomysłodawcą był społeczny komitet budowy pomnika Pamięci Zesłańców Sybiru i Niepodległości, który także zbierał pieniądze (28 tys. zł). - Chcemy, żeby mieszkaniec, stając przed pomnikiem, zobaczył siebie, swoją historię życia, jak tu przybył, jak się urodził i jak żyje - tłumaczy Michał Sobociński, członek społecznego komitetu.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
