Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ojciec chciał "utylizować" córkę. Teraz za to przeprasza

(pik)
Tak mieszkaniec Cybinki wypowiadał się o osobach homoseksualnych i o własnej córce. Teraz za to przeprasza.
Tak mieszkaniec Cybinki wypowiadał się o osobach homoseksualnych i o własnej córce. Teraz za to przeprasza. screen z FB
"Bardzo przepraszam za moją haniebna postawę. Po rozwiązaniu sprawy usunę konto, aby już nikomu nie zawadzić. Bardzo żałuję moich decyzji" - napisał Krzysztof, który w internetowym komentarzu chciał "utylizować" własną córkę, gdyby ta okazała się homoseksualistką.

Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, który nagłośnił sprawę mieszkańca Cybinki, opublikował list, który otrzymał od mężczyzny. Krzysztof pisze w nim, że "post, o którym teraz tak głośno był tak zwanym 'czarnym Humorem" oraz szydzeniem z osób homoseksualnych a nie żadnym objawem lub chęcią zabicia dziecka".

Przeczytaj: Ojciec zapowiada, że odda córkę „do utylizacji”, jeśli będzie przejawiała skłonności homoseksualne. Sprawa trafi do prokuratury

Poniżej pełna treść listu mieszkańca Cybinki:

Na początku mojej wiadomości dodam iż mój post o którym teraz tak głośno był zwanym 'Czarnym Humorem" oraz szydzeniem z osób homoseksualnych a nie żadnym objawem lub chęcią zabicia dziecka jak to opisaliście. Dodam to iż przez Wasza interpretacje postu który wystawiliście jestem osoba represjonowaną i narażoną na niebezpieczeństwa z tym związane.

Oraz bardzo przepraszam za moja haniebna postawę. Po rozwiązaniu sprawy usunę konto aby już nikomu nie zawadzić. Bardzo żałuję moich decyzji mam nadzieje ze Państwo to rozpatrzą. Pozdrawiam serdecznie

OMZRiK po przeprosinach zdecydował się usunąć wizerunek mężczyzny oraz jego nazwisko ze swojego profilu na facebooku. "Usunęliśmy nazwisko Krzysztofa, chociaż sam podał je publicznie, i zamazaliśmy jego twarz, chociaż sam upublicznił swój wizerunek, którym podpisywał swój post. Przypominamy, że RODO nie działa w sytuacji wypowiedzi publicznych, ani danych własnoręcznie udostępnianych. Nie wyciągnęliśmy tych informacji w żaden sposób od Krzysztofa, ani od nikogo innego" - czytamy na profilu ośrodka.

Przypomnijmy, że sprawa zaczęła się od wymiany komentarzy innym internautą.
„Od razu do utylizacji...” – pisze mieszkaniec Cybinki w internetowym komentarzu. Z kontekstu rozmowy można wywnioskować, że chodzi o osobę homoseksualną.
„Oby Tobie nie przytrafił się taki przypadek z córką lub synem. I co wtedy” – dopytuje Krzysztofa inny użytkownik.
„Idzie do utylizacji proste” – odpowiada mieszkaniec Cybinki.

– Dostaliśmy sygnały od użytkowników facebooka o komentarzach, które zamieszcza ten pan. Przyznam szczerze, że mi się to w głowie nie mieści, żeby pisać tak o własnym dziecku – mówi GL Konrad Dulkowski, prezes OMZRiK.

Początkowo Ośrodek informował, że przekaże sprawę do prokuratury i sądu rodzinnego. - Po przeprosinach, jakie otrzymaliśmy, dajemy sobie czas do jutra. Na razie zawiadomienie do prokuratury i sądu rodzinnego nie zostało złożone. Jeśli sprawa trafi do prokuratury, będzie złożona pod kątem siana mowy nienawiści wobec środowisk LGBT. Decyzja w tej sprawie dopiero zapadnie - mówi Konrad Dulkowski.

Zobacz też wideo: Pierwszy Marsz Równości przeszedł ulicami miasta. Według policji wzięło w nim udział około 400 uczestników

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ojciec chciał "utylizować" córkę. Teraz za to przeprasza - Gazeta Lubuska

Wróć na slubice.naszemiasto.pl Nasze Miasto