Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Te serce to strzał w dziesiątkę! Słubiczanie są nakręceni na pomaganie. W tydzień zapełnili serducho... 3 razy!

Redakcja
Przed starostwem w Słubicach stanęło wielkie serce na nakrętki. Słubiczanie od razu ruszyli z pomocą. Zdjęcia publikujemy dzięki uprzejmości Starostwa Powiatowego w Słubicach
Przed starostwem w Słubicach stanęło wielkie serce na nakrętki. Słubiczanie od razu ruszyli z pomocą. Zdjęcia publikujemy dzięki uprzejmości Starostwa Powiatowego w Słubicach Starostwo Powiatowe w Słubicach
W Słubicach przed starostwem stanęło jedyne serce na nakrętki w całym powiecie. I to był strzał w dziesiątkę! W ciągu 7 dni napełniło się już... 3 razy!

W czwartek, 17 września przed Starostwem Powiatowym w Słubicach stanęło wielkie serce. Wielkie nie tylko ze względu na swoje rozmiary, ale przede wszystkim dlatego, że pomaga ludziom w potrzebie. A właściwie pomagają mieszkańcy, którzy wrzucają do niego plastikowe nakrętki.

Trwa głosowanie...

Czy zbierasz plastikowe nakrętki?

Serce na nakrętki w Słubicach

Kraciaste, czerwone serducho w Słubicach jest pierwsze nie tylko w powiecie, ale i w jego okolicach. I szybko okazało się, że to strzał w dziesiątkę. Słubiczanie w ciągu 7 dni zapełnili je już trzy razy!

Pierwsza partia powędrowała do 13-letniego Tymka z Ośna Lubuskiego, któremu potrzebny jest specjalistyczny wózek. Drugą zawartość pojemnika odebrała Marta Waluk z gminy Bytnica, mama 4 - letniego Olafa, który zbiera na nowe ortezy.

- Jestem wdzięczna mieszkańcom Słubic! Każda ilość nakrętek to nieoceniona pomoc dla mojego syna, a tu aż pięć ogromnych worków - cieszyła się 22 września pani Marta, podczas odbioru nakrętek.

Chwilę po tym, gdy opróżniono serce, mieszkańcy napełnili je już po raz trzeci! Tym razem nakrętki dostanie Marek Dywel ze Smogór, strażak ochotnik, który uległ poważnemu wypadkowi i potrzebuje pomocy w długotrwałym leczeniu. O jego wypadku pisaliśmy w naszym artykule:

- Jestem pod niesamowitym wrażeniem postawy słubiczan. Nie minęło parę dni, a pomogli już kilku osobom - nie kryje podziwu starosta Leszek Bajon, inicjator akcji. Nakrętki można wrzucać całą dobę. Dziękujemy!

Słubiczanie nakręceni na pomaganie

- Minął tydzień, a nasze serce kończy się zapełniać czwarty raz. W jednym mieści się ok. 150 kg nakrętek, więc łatwo policzyć, że słubiczanie przynieśli ich już grubo ponad pół tony. Mieszkańcy przychodzą tu z całymi workami! - mówi Wojciech Obremski, rzecznik starostwa.

Przykład ze Słubic chcą brać już kolejne gminy. Mieszkańcy m.in. Rzepina i Ośna bardzo chcą, by takie serce pojawiło się również u nich. Czy tak będzie? Decyzja należy do włodarzy miast.

Po co zbierać nakrętki?

Jak działa pomaganie poprzez przekazywanie nakrętek? Otóż zebrane nakrętki można sprzedać w punktach skupu surowców wtórnych. Te z kolei sprzedają je firmom, które ponownie je wykorzystują. Plastik z korków od butelek po zmieleniu przerabia się na granulat, który można ponownie wykorzystać w procesie produkcji.

WIDEO: Pomaganie innym to dla niego powołanie

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slubice.naszemiasto.pl Nasze Miasto