Tragiczny wypadek. Siła uderzenia była ogromna
SULĘCIN/OŚNO LUBUSKIE. Opel zderzył się czołowo z dostawczym iveco. Kierowca opla zginął na miejscu, z jego auta wypadł silnik
Do tragicznego wypadku doszło późnym wieczorem w środę. Kierowca opla z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i czołowo zderzył się z dostawczym iveco. Siła uderzenia była ogromna. Kierowca opla zginął na miejscu. Policjanci ustalili, że kierowca opla jechał drogą wojewódzką nr 132 w kierunku Ośna Lubuskiego. W pewnym momencie zjechał na przeciwległy pas ruchu, którym jechał dostawczy iveco. Doszło do bardzo silnego czołowego zderzenia obu pojazdów. Siła zderzenia była tak duża, że z opla wypadł silnik. – 26-letni kierowca osobówki zginał na miejscu. Kierujący iveco był zakleszczony w pojeździe – mówi sierż. Klaudia Richter, rzeczniczka sulęcińskiej policji. Na miejsce przyjechały służby ratunkowe. Strażacy musieli rozcinać karoserię pojazdu, aby dostać się do przytomnego kierowcy iveco. Został ranny, przewieziono go do szpitala w Gorzowie. - Sulęcińska policja prowadzi czynności zlecone pod nadzorem prokuratury. Pozwolą one ustalić, co było przyczyną tego tragicznego zdarzenia – mówi sierż. Richter. Zobacz też wideo: Policjanci zatrzymali osoby, podejrzane o oszukiwanie starszych osób metodą „na policjanta”.
