Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zlikwidowano przejście dla pieszych przy siedzibie parku narodowego. To ruchliwa i niebezpieczna droga. Ludzie pytają dlaczego?

Jakub Pikulik
Jakub Pikulik
Zlikwidowano przejście dla pieszych na drodze krajowej nr 22, niedaleko siedziby Parku Narodowego "Ujście Warty".
Zlikwidowano przejście dla pieszych na drodze krajowej nr 22, niedaleko siedziby Parku Narodowego "Ujście Warty". Google Street View
Przez drogę krajową nr 22 w sąsiedztwie siedziby Parku Narodowego "Ujście Warty" przechodzą m. in. turyści, miłośnicy przyrody i wędkarze. Pokonują ruchliwą i niebezpieczną jezdnię. Ludzie dziwią się, że zlikwidowano jedyne istniejące tutaj przejście dla pieszych. Powód niektórych może zdziwić. Chodzi o... poprawę bezpieczeństwa.

- Tyle się mówi o tym, że droga krajowa nr 22 jest niebezpieczna, że dochodzi tutaj do wypadków i są nawet plany wycinki rosnących przy niej drzew. Tymczasem zlikwidowano przejście dla pieszych, które służyło ludziom w rejonie siedziby Parku Narodowego "Ujście Warty". Jak to się ma do poprawy bezpieczeństwa? - pyta mieszkanka Słońska. Podobnych głosów nasza redakcja odebrała więcej. Ludzie dziwią się, że zlikwidowano jedyne przejście, z którego korzystali turyści, miłośnicy przyrody i wędkarze.

Likwidacja na wniosek policji

- Faktycznie, przejście dla pieszych w tym miejscu zostało zlikwidowane. Zostało to poprzedzone analizami i audytami, prowadzonymi w tym miejscu oraz wnioskami policji - mówi "GL" Marek Pilaczyński z zielonogórskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - W tym miejscu przejście dla pieszych powoduje większe zagrożenie, niż jego brak - dodaje M. Pilaczyński. Jak to możliwe? Zdaniem GDDKiA brak przejścia sprawi, że piesi będą bardziej ostrożni. Wcześniej wchodzili na jezdnię, mimo tego, że z dużą prędkością poruszały się nią pojazdy. - W tym miejscu jest ograniczenie prędkości do 70 kilometrów na godzinę, ale mimo tego, zgodnie z obowiązującymi nowymi przepisami, kierowcy musieliby hamować, aby zapewnić pierwszeństwo osobie pieszej. To mogłoby prowadzić to niebezpiecznych sytuacji - słyszymy w GDDKiA.

Brakuje odpowiedniej infrastruktury

"Zebra" przy siedzibie parku narodowego nie była też połączona z chodnikami. - Brak odpowiedniej infrastruktury również miał wpływ na likwidację tego przejścia dla pieszych. Nie ma tu oświetlenia, brakuje chodników i azylów dla osób pieszych - wylicza M. Pilaczyński. GDDKiA nie wyklucza, że przejście dla pieszych w rejonie siedziby Parku Narodowego "Ujście Warty" jeszcze się pojawi. W planie jest bowiem gruntowna przebudowa drogi krajowej nr 22. Obecnie trwa jednak batalia o przydrożne drzewa. Obrońcy przyrody nie zgadzają się na ich wycinkę. Prowadzona jest ekspertyza.

Przez drogę można przechodzić
Likwidacja przejścia dla pieszych nie oznacza, że nie można przechodzić na drogą stronę "krajówki". - Zgodnie z przepisami, jeśli nie ma przejścia, to piesi mogą to robić przy zachowaniu szczególnej ostrożności w bezpiecznym miejscu - mówi M. Pilaczyński.

Wideo: Tragiczny wypadek między Górzycą, a Żabicami. Nie życie trzech nastolatków

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zlikwidowano przejście dla pieszych przy siedzibie parku narodowego. To ruchliwa i niebezpieczna droga. Ludzie pytają dlaczego? - Gazeta Lubuska

Wróć na kostrzynnadodra.naszemiasto.pl Nasze Miasto