Do zdarzenia doszło w ubiegły piątek (5 stycznia), w godzinach porannych w Kunowicach. - Policjanci zauważyli młodego chłopaka, który wyglądał na zmęczonego i potrzebującego pomocy. W trakcie rozmowy okazało się, że 14-latek narodowości japońskiej dwa dni wcześniej wybrał się w samotną podróż do Polski. Chłopak nie znał adresu zamieszkania w Niemczech, gdzie przebywał wraz ze swoją matką - relacjonuje Magdalena Jankowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Słubicach.
Telefon komórkowy 14-latka miał rozładowaną baterię i chłopiec nie mógł skontaktować się z rodziną. 14-latek nie potrzebował pomocy medycznej, poprosił jedynie policjantów o kontakt telefoniczny z rodziną.
Funkcjonariusze zabrali chłopaka do komendy, gdzie mógł się ogrzać, zjeść ciepły posiłek i wypić herbatę. Na miejscu skontaktowano się również z jego matką. Kobieta kilka godzin później przyjechała do Słubic, żeby odebrać syna. - Matka 14-latka była wdzięczna za pomoc, podziękowała policjantom za właściwą reakcję i opiekę nad jej synem - przyznaje M. Jankowska.
Przeczytaj też: 71-latek wyszedł do lasu i się zgubił. Szukali go żarscy policjanci i strażacy
Zobacz też wideo: "Zasadą każdego marynarza jest to, że życie to priorytet". Jak wygląda praca na morzu?
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?