Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zagubiony piesek szukał schronienia - znalazł je u policjanta

Klaudia Richter - KPP Sulęcin
Mł. asp. Paweł Wąsowicz, to człowiek z prawdziwym sercem do zwierząt. Jeżeli właściciel pieska nie zgłosi po niego, zwierzę znajdzie nowy dom właśnie u niego.
Mł. asp. Paweł Wąsowicz, to człowiek z prawdziwym sercem do zwierząt. Jeżeli właściciel pieska nie zgłosi po niego, zwierzę znajdzie nowy dom właśnie u niego. KPP Sulęcin
O tym, że sulęcińscy policjanci mają ogromne serce do zwierząt, udowadniali już nie raz. W środę Komendę Powiatową Policji w Sulęcinie odwiedził czworonożny gość i zdaje się, że u jednego z policjantów zostanie na dłużej. Mł. asp. Paweł Wąsowicz, bo o nim mowa to człowiek z prawdziwym sercem do zwierząt. Jeżeli właściciel pieska nie zgłosi po niego, zwierzę znajdzie nowy dom właśnie u niego.

W środę (28 sierpnia) pracownicy Komendy Powiatowej Policji w Sulęcinie wchodząc rano na teren jednostki zauważyli psa błąkającego się przy ogrodzeniu. Gdy tylko brama wjazdowa otworzyła się, czworonóg ochoczo wbiegł na plac.

Zwierzę było bardzo przyjaźnie nastawione do ludzi, jednak wyraźnie spragnione i głodne. Nie mogło być więc inaczej, jak tylko zaprosić niespodziewanego gościa do budynku komendy. Piesek dostał miskę wody, a policjanci podzielili się z nim swoim śniadaniem, a później nasypali mu karmy. Zwierzę nie posiadało obroży, ani żadnego oznakowania.

Informacja o czworonogu została natychmiast przekazana do lokalnych portali internetowych. Czekając na odzew ze strony właściciela, piesek spędził cały dzień towarzysząc policjantom w ich codziennych obowiązkach. Radośnie biegał po budynku komendy, jednak najbardziej przypadło mu go gustu klimatyzowane pomieszczenie dyżurnego.

Nocleg zapewnił mu, a właściwie jej mł. asp. Paweł Wąsowicz. Zabrał psa do domu, gdzie czekało na niego towarzystwo drugiego czworonoga. Zwierzaki najwyraźniej się zaprzyjaźniły. Aza, jak na gospodarza przystało ustąpiła nawet swoje legowisko dla gościa. Już od pierwszej chwili, rodzina policjanta bardzo polubiła „czarnulkę”. Jednogłośnie podjęli decyzję, że jeżeli nie znajdzie się jej właściciel, zapewnią psu nowy dom.

Obejrzyj też: Chartów: Bieg szlakami bielika

Zobacz też:
LUBNIEWICE Z LOTU PTAKA

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zagubiony piesek szukał schronienia - znalazł je u policjanta - Gazeta Lubuska

Wróć na slubice.naszemiasto.pl Nasze Miasto