W środę (28 sierpnia) pracownicy Komendy Powiatowej Policji w Sulęcinie wchodząc rano na teren jednostki zauważyli psa błąkającego się przy ogrodzeniu. Gdy tylko brama wjazdowa otworzyła się, czworonóg ochoczo wbiegł na plac.
Zwierzę było bardzo przyjaźnie nastawione do ludzi, jednak wyraźnie spragnione i głodne. Nie mogło być więc inaczej, jak tylko zaprosić niespodziewanego gościa do budynku komendy. Piesek dostał miskę wody, a policjanci podzielili się z nim swoim śniadaniem, a później nasypali mu karmy. Zwierzę nie posiadało obroży, ani żadnego oznakowania.
Informacja o czworonogu została natychmiast przekazana do lokalnych portali internetowych. Czekając na odzew ze strony właściciela, piesek spędził cały dzień towarzysząc policjantom w ich codziennych obowiązkach. Radośnie biegał po budynku komendy, jednak najbardziej przypadło mu go gustu klimatyzowane pomieszczenie dyżurnego.
Nocleg zapewnił mu, a właściwie jej mł. asp. Paweł Wąsowicz. Zabrał psa do domu, gdzie czekało na niego towarzystwo drugiego czworonoga. Zwierzaki najwyraźniej się zaprzyjaźniły. Aza, jak na gospodarza przystało ustąpiła nawet swoje legowisko dla gościa. Już od pierwszej chwili, rodzina policjanta bardzo polubiła „czarnulkę”. Jednogłośnie podjęli decyzję, że jeżeli nie znajdzie się jej właściciel, zapewnią psu nowy dom.
Obejrzyj też: Chartów: Bieg szlakami bielika
Zobacz też:
LUBNIEWICE Z LOTU PTAKA
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?